Akaba w Jordanii: Atrakcje, plaże, rafy koralowe i nurkowanie

Jordania #5: Akaba, na styku czterech krajów

Miasto Akaba, Jordania

Będąc w Jordanii, warto choć na trochę udać się do miasta Akaba, osady na południu kraju położonej nad Morzem Czarnym. Oprócz kilku świetnych historycznych zabytków, znajdziemy tu piękne plaże oraz fantastyczne rafy koralowe, do obejrzenia podczas snorkelingu czy nurkowania.

Historia Akaby

Historia Akaby sięga aż X wieku przed naszą erą, kiedy to znajdował się tutaj ośrodek wytopu miedzi oraz mała wioska rybacka i port o nazwie Wzion-Geber, a całym obszarem rządził król Izraela - Salomon.

Od II wieku p.n.e. tereny te zostały podbite przez Egipcjan, a kiedy afrykański kraj znad Nilu zaczął tracić na znaczeniu i potędze, terytorium Akaby zajęli Nabatejczycy, budowniczowie słynnej Petry (miasto skalne w Jordanii). W tamtych czasach miasteczko znane było pod nazwą Aila.

Skalne Miasto Petra, dawna stolica Nabatejczyków.

W czasach Imperium Rzymskiego miasto zmieniło nazwę na Ailana i było znane głównie jako centrum handlowe na szlaku z Damaszku do Palestyny i Egiptu. Około VII wieku n.e. port Akaba ponownie został podbity, tym razem przez arabską dynastię Umajjadów, służąc jako hub przesiadkowy dla pielgrzymów, którzy podróżowali do Mekki. Miasto ponownie przemianowano na Aila. Stan ten trwał do 1024 roku, kiedy to Akabę podbiły lokalne plemiona, po czym większość miasta została zniszczona 44 lata później na skutek trzęsienia ziemi.

Lawrence z Arabii, portret

Wtedy to pojawili się na tych ziemiach krzyżowcy z Europy, zajmując miasto w 1116 roku. Chrześcijanie zbudowali na pobliskiej wyspie swój fort, który utrzymywał się przed najazdami arabskimi aż do roku 1170, kiedy to ponownie cały obszar został podbity przez Saladyna, a 80 lat później przez Mameluków. Rozpoczyna się względnie spokojny okres dla mieszkańców Akaby, trwający aż do początków XVI wieku, kiedy port wchodzi w obszar wpływów Imperium Osmańskiego i, podobnie jak obecna stolica Jordanii, miasto Amman, zupełnie traci na znaczeniu.

W czasie I Wojny Światowej, w roku 1917 powstańcy arabscy, przy współpracy ze słynnym Lawrence'em z Arabii (o którym pisałem więcej przy okazji opisywania pustyni Wadi Rum w Jordanii) wyzwalają Akabę spod panowania tureckiego. 

Jeśli chodzi o czasy bardziej współczesne, to w XX wieku w całym rejonie obfitowało licznymi konfliktami zbrojnymi, głównie z nowo powstałym Izraelem (Wojny Izraelsko-Arabskie). Dopiero końcówka wieku przyniosła względny spokój, a w 1994 roku nawet otwarto przejście graniczne pomiędzy Jordanią i Izraelem. Wtedy to właśnie Akaba zaczęła sięwyłaniać jako kurort turystyczny, przyciągając turystów z całego świata.

Fort Mameluków w Akabie, Jordania

Atrakcje turystyczne w Akabie

Akaba słynie głównie z atrakcji turystycznych typowo dla aktywnych lub dla lubiących wypoczynek, jednak w mieście nie brakuje także kilku ciekawych historycznych miejsc i muzeów.

Fort Mameluków

Fort Mameluków jest jednym z najważniejszych zabytków w Akabie. Twierdza została pierwotnie zbudowana w XII wieku przez krzyżowców, a po jej zniszczeniu została odbudowana przez Sułtana ludu Mameluków. Twierdza odegrała także znaczącą rolę podczas powstania arabskiego, prowadzonego przez Lawrence'a z Arabii.

Fort Mameluków w Akabie znajduje się obok ogromnego masztu z flagą Jordanii w pobliżu promenady, niedaleko Muzeum Archeologicznego, więc będąc tutaj warto od razu zajrzeć do muzeum.

Muzeum Archeologiczne

Muzeum Archeologiczne w Akabie znajduje się w byłej rezydencji Husajna, który był przywódcą antytureckiego powstania arabskiego i miał tu swój dom w 1917 roku po tym, jak jego wojska zdobyły miasto.

Wśród zbiorów muzealnych znajdziemy przeróżne drobniejszse znaleziska powiązane z Królestwem Nabatejskim (ok. I wieku n.e.), czy też egipskie oraz irackie monety. W Muzeum Archeologicznym zobaczymy także reliefy bizantyjskie czy, o dziwo, chińską ceramikę.

Ruiny Kościoła Bizantyjskiego, Akaba

Ruiny Kościoła Bizantyjskiego

W okresie Cesarstwa Bizantyjskiego na terenie Jordanii miało miejsce wiele prac budowlanych. Wszystkie większe miasta epoki rzymskiej nadal kwitły wraz ze wzrostem liczby ludności regionu. Gdy chrześcijaństwo pojawiło się tu w czwartym wieku, w całej Jordanii rozpoczęto budowy kościołów.

Właśnie wtedy na terenie Akaby w Jordanii zbudowano jedno z ciekawszych odkryć archeologicznych ostatnich czasów, czyli prawdopodobnie (według akabskich archeologów) najstarszy kościół na świecie, zbudowany w III wieku n.e. Starszy jest nawet od kościołów z Betlejem czy Jerozolimy, które datuje się na IV wiek naszej ery. 

I pomimo tego, że z tego starego kościoła bizantyjskiego w Akabie pozostały obecnie tylko ruiny, to myślę, że warto wstąpić tu na chwilę i powspominać tak stare czasy, kiedy wykluwało się dopiero chrześcijaństwo.

Centrum miasta Akaba

Centrum miasta

Nie zawsze wszystkie ciekawe miejsca i rzeczy są płatne, a spacer po starym mieście i centrum Akaby zapewni wiele wrażeń i doświadczeń, które nie kosztują nie tylko ani grosza, ale też żadnego dinara. Warto pospacerować ulicami Akaby, kupić coś w sklepowych okienkach czy wymienić kilka słów z mieszkańcami (a nawet jak nie chcemy, to pewnie i tak będziemy musieli to zrobić - Jordańczycy to dosyć gadatliwy naród).

Warto też pozaglądać do małych sklepików czy wstąpić na rynek, aby zobaczyć jak wyglądajątradycyjne jordańskie "suki" w Akabie. Znajdziemy w nich ogromny wybór przeróżnych lokalnych pamiątek, biżuterii, ubrań, kadzideł, ziół, szalików czy przypraw. Można też się napić dobrej herbaty.

Główna część centrum miasta Akaba oraz większość "suków" znajduje się wokół meczetu Sharif Al Hussein Bin Ali. Jeśli szukamy warzyw czy owoców, to warto udać się na ulicę Raghadan, a w poszukiwaniu przypraw najlepiej powędrować na ulicę Zahran.

Akaba, Jordania

Musimy pamiętać, że Akaba jest miastem turystycznym i ceny są tu sztucznie zawyżone, aby zarobić na przyjezdnych podróżnikach. Z tego względu nieodłącznym rytuałem zakupowym, który powinien wejść nam w krew podczas pobytu w Jordanii i innych krajach arabskich Bliskiego Wschodu, jest targowanie się.

Starożytne ruiny osady Ayla, Akaba, Jordania

Ruiny osady Ayla

Ayla była pierwszą osadą założoną na terenie dzisiejszej Akaby i pierwszym islamskim miastem zbudowanym poza Półwyspem Arabskim. Niestety, osada została zniszczona przez różne ataki, najpierw Krzyżowców, później Beduinów. Pozostałości starożytnego miasta odkryto dopiero w latach 80-tych, po czym ruiny osady Ayla stały się jednym z najciekawszych miejsc w całej Akabie.

Ruiny osady Ayla znajdują się tuż przy centrum miasta Akaby. Wciąż można tu dojrzeć pozostałości po meczecie, targowiskach, bramach miasta czy domach.

Akwarium i Centrum Nauk Morskich (Marine Science Station Aquarium)

Całe miasto Akaba żyje wokół wody i jej skarbów. Jeśli więc chcemy wybrać się w podróż przez podwodny świat Morza Czerwonego, przy okazji nie musząc ani nurkować, ani moknąć, to Akwarium i Centrum Nauk Morskich (Marine Science Station Aquarium) jest miejscem właśnie dla nas. 

Co ciekawe, akwarium pompuje wodę bezpośrednio z Morza Czerwonego, przez co zobaczymy tu żyjące w narutalnym środowisku koralowce. Akwarium i Centrum Nauk Morskich w Akabie obfituje równeż w liczne gatunki ryb, takie jak skrzydlice (lwie ryby), papugoryby, żółwie, mureny czy kamienne ryby.

Akwarium i Centrum Nauk Morskich (Marine Science Station Aquarium), Akaba, Jordania. Źródło: https://aqaba.jo.

Akwarium i Centrum Nauk Morskich (Marine Science Station Aquarium) w Akabie otwarte jest od 08:00 do 16:00, a bilet wstępu kosztuje 3 JOD (ok. 16,5 zł).

Publiczna plaża w Akabie

Plaże w Akabie

Akaba w Jordanii, jako miejscowość turystyczna, w dużej mierze opiera się na swoich pięknych plażach Morza Czerwonego. W mieście znajdziemy bezpłatną plażę publiczną oraz liczne plaże prywatne, dodatkowo płatne.

Bezpłatna plaża publiczna

W Akabie znajduje się bezpłatna publiczna plaża, jednak nie jestem w stanie polecić jej każdemu. Przede wszystkim jest dosyć brudna, dodatkowo zdecydowana większość plażowiczów to Arabowie poubierani w swoje zakrywające wszystko stroje (przynajmniej kobiety). Widziałem tu kilka osób z Europy, które jednak czuły się bardzo nieswojo w strojach kąpielowych i szybko się stąd zabrały. Jeśli więc mamy chociaż trochę pieniędzy, warto jednak wybrać się na którąś z plaż prywatnych.

Plaża Berenice Beach Club, Akaba, Jordania

Plaża Berenice Beach Club

Plaża Berenice Beach Club w Akabie jest oddalona 13 kilometrów od centrum miasta, jednak nie żałuję ani trochę, że postanowiłem się tu wybrać. Całkowity koszt pobytu całodniowego na plaży wraz z ręcznikami, leżakami, dojazdem ze starego miasta i powrotem kosztował mnie 10 JOD (55zł). 

Najważniejsze jest to, że kobiety mogą tu bez problemu plażować w strojach kąpielowych, gdyż plaża jest prywatna i strzeżona. Są tu także oczywiście miejsca, gdzie można zamówić coś do jedzenia i do picia oraz wypożyczalnia sprzętu pływackiego.

Park Wodny Aqaba Marine Park

Park Wodny Aqaba Marine Park to kolejna świetna i chyba najbardziej znana plaża znajdująca się w Akabie, która dodatkowo dba o to, aby zachować biosferę Morza Czerwonego dla przyszłych pokoleń. Oprócz bycia "jedynie plażą", Aquaba Marine Park stara się nie tylko uczyć przepisów ochrony środowiska wodnego, ale także własnego zaangażowania w jego ochronę.

Podstawą fenomenu Morza Czerwonego są oczywiście rafy koralowe, które mimo tego, że nie są aż tak spektakularne jak te w Egipcie, ich zobaczenie wciąż jest niesamowitym przeżyciem. W wodach Jordanii żyje obecnie ponad 127 rodzajów formacji koralowych oraz więcej niż 450 różnych gatunków ryb. W parku wodnym Aqaba Marine Park znajdziemy aż 19 miejsc przeznaczonych do nurkowania, a sprzęt możemy wypożyczyć na miejscu.

Plaża i Park Wodny Aqaba Marine Park, Jordania

Park wodny Aqaba Marine Park w Akabie znajduje się około 15 kilometrów na południe od centrum miasta. Plaża ma długość 7 kilometrów, a wejście na nią jest bezpłatne. Oprócz nurkowania możemy tu chociażby wypożyczyć sprzęt do snorkelingu czy wypłynąć na Morze Czerwone łodzią ze szklanym dnem.

Nurkowanie

Pomimo tego, że Jordania ma małą linię brzegową, Akaba ma ponad 25 miejsc nurkowych, z których większość znajduje się w parku wodnym Aqaba Marine Park (19). Każde z nich znacząco różni się od siebie, od płytkich raf koralowych (doskonałych do snorkelingu) po głębokie kaniony i wraki statków.

W Akabie ciepła woda utrzymuje się przez cały rok, zapewniając dodatkowo świetną widoczność. Dzięki szerokiej gamie miejsc do nurkowania jest to doskonałe miejsce zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych entuzjastów podwodnych wojaży. Akaba doskonale nadaje się również do nurkowania w poszukiwaniu wraków statków, przy czym najpopularniejszym jest wrak statku Cedar Pride, o czym poniżej.

Rafy Koralowe w Akabie

Rafy Koralowe

Plaże Akaby obfitują w liczne rafy koralowe, które warto zobaczyć. Poniżej opiszę kilka najciekawszych miejsc do nurkowania, które zachwycą nas swoimi barwnymi koralowcami i pięknymi rybami.

  • Rafa koralowa Cezar Reef - Rafę tą znajdziemy w pobliżu bazy nurkowej o nazwie Padi - Sea Star. Znajduje się tutaj piaszczysty kanion głęboki na 40 metrów, a po obu jego stronach rozciąga się rafa koralowa wraz z tzw. kominami koralowymi, wystającymi z piaszczystego dna.
  • Rafa koralowa Power Station - Rafa mało uczęszczana i praktycznie nie zniszczona, posiadająca liczne miękkie koralowce. Dno w tym miejscu opada łagodnie do głębokości 50 metrów. Jako, że rafa koralowa znajduje się w pobliżu portu przeładunkowego, gdzie przewozi się głównie zwierzęta i zwykle odchody czy zdechłe kozy wrzuca się tam prosto do wody, jest to obszar, na którym najczęściej widuje się rekiny.
  • Rafa koralowa Japanese Garden (Japoński Ogród) - Rafa została nazwana japońskim ogrodem przez swoje bogactwo kolorowych raf koralowych. Można do niej nurkować wchodzdąc bezpośrednio z nabrzeża, jednak dużo lepszym pomysłem jest popłynięcie łodzą nieco w stronę morza, gdzie będziemy mogli się cieszyć rzadziej odwiedzaną rafą, a co za tym idzie - mniej zniszczoną.
  • Rafa koralowa Cable Reef - kolejna rafa koralowa znajdująca się niedalego wybrzeża Jordanii, gdzie teren szybko opada na głębokość 40 metrów. Jest to świetne miejsce na zdjęcia, gdyż nawet na głębokości 30 metrów wpada tu dużo światła słonecznego. Nazwa Cable Reef wzięła się od tego, że z dna wychodzi tu wielki kabel, obudowany kamieniami i siatką, który zasila praktycznie całą Jordanię w prąd elektryczny. Spotkać tu można także płaszczki.

Wrak Cedar Pride

Wrak statku Cedar Price to chyba najciekawsza atrakcja turystyczna i ciekawe miejsce, jeśli chodzi o nurkowanie w Jordanii. Statek o długości 74 metrów został zbudowany w 1964 roku w stoczni Gijon w Hiszpanii i miał służyć celom transportowym. Początkowo nazywał się Puerto de Pasajes, potem Saint Bruno, kiedy to ostatecznie przemianowano go na Cedar Pride, po libańskim towarzystwie żeglugowym o tej samej nazwie.

Wrak statku Cedar Pride, Akaba, Jordania

Po tym, jak w 1982 roku Cedar Pride przypłynął do Akaby, statek w sierpniu stanął w płomieniach. Przyczyny pożaru nie udało mi się znaleźć, jednak dwóch członków załogi zginęło, a zniszczenia były na tyle duże, że okręt nie nadawał się do dalszej eksploatacji. Został opuszczony na ponad 3 lata, systematycznie rdzewiejąc.

Nurkowanie w Akabie

Dopiero na pomysł wykorzystania wraku Cedar Pride wpadł wielki miłośnik nurkowania, Abd Allah II, król Jordanii. Postanowił on zatopić okręt, tworząc z niego sztuczną rafę koralową. Zanim to jednak nastąpiło, statek Cedar Pride został wyczyszczony z potencjalnych, niebezpiecznych dla nurków elementów. Dla wraku znaleziono też odpowiednie miejsce w Zatoce Aqaba, po czym zatopiono statek w pobliżu plaży.

W poblizu wraku statku Cedar Pride, na głębokosci około 35 metrów, znajdziemy także dawną boję cumowniczą, która tonąc pociągnęła za sobą pod wodę wojskową łódź patrolową.

Wrak samolotu Lockheed C-130 Hercules

Od listopada 2017 roku możemy na plażach Akaby w Jordanii podziwiać kolejny niesamowity podwodny wrak poza Cedar Pride - wrak samolotu Lockheed C-130 Hercules.

Samolot został zatopiony dzięki uprzejmośsci Jordańskich Sił Powietrznych, które chciały zrobić z niego atrakcję turystyczną, celem przyciągnięcia nowych nurków. Jako, że wrak Hercules leży jedynie na kilkunastu metrach głębokości, dociera tu bardzo dużo światła, zapewniając świetną widoczność. Co prawda nie ma tu jeszcze rafy koralowej (Lockheed C-130 leży na dnie zbyt krótko), jednak kolorowe ryby już pływają po jego środku.

Wrak samolotu Lockheed C-130 Hercules, Akaba, Jordania

Wrak czołgu

Kolejna świetna turystyczna miejscówka do nurkowania to wrak czołgu, który został umieszczony jedynie na 6 metrach głębokości. Podwodny wrak czołgu w Akabie jest świetnie zachowany, mamy tu właz, gąsienice, lufę i działka.

Pozostałe aktywności

Akaba i Jordania obfitują we wszelkiego rodzaju aktywności, którymi możemy zapełnić czas, jeśli tylko mamy na to pieniądze. Dzięki zróżnicowanej rzeźbie terenu możemy wybrać się na wszelkiego rodzaju piesze wycieczki nie tylko przez pustkowia, ale także kaniony czy dzikie obszary.

Będąc w Akabie warto zainteresować się dobrymi agencjami wycieczkowymi, specjalizującymi się w wyprawach samochodami terenowymi, wielbłądami czy konno. Możemy tu także wznieść się w powietrze na balonie, paralotni czy motolotni.

Rejs statkiem ze szklanym dnem

Jeśli nie lubimy snorkelingu ani nurkowania, możemy się także wybrać w rejs statkiem ze szklanym dnem. Nie wiem dokładnie gdzie można taki rejs zamówić, gdyż w ciągu każdego dnia na plaży proponowano mi to kilka razy, więc nie musiałem się zbytnio wysilać. Wiem tylko, że wiele z nich wypływa z czegoś, co nazywa się "Corniche", a wiele z tych statków ma nawet na swoim pokładzie własne sprzęty do nurkowania.

Rejs statkiem ze szklanym dnem to doskonała okazja do odkrywania pięknego podwodnego świata Morza Czerwonego Akaby. Istnieją różne rodzaje łodzi ze szklanym dnem i należy upewnić się, że szklana powierzchnia jest wystarczająco szeroka i czysta, aby cokolwiek przez nią zobaczyć.

Wielbłądy na pustyni Wadi Rum

Jednodniowe wycieczki z Akaby

Z Akaby możemy się także wybrać w liczne jedniodniowe wycieczki i to nie tylko te po Jordanii, ale także po krajach ościennych. W samej Jordanii warto wybrać się chociażby do Petry, na pustynię Wadi Rum, nad Morze Martwe, na górę Nebo, do miast Jerash i Ajloun czy do Ammanu.

Jeśli chodzi o jednodniowe wycieczki z Akaby do innych krajów, to warto skorzystać z wyprawy do Izraela, a konkretnie do Jeruzalem i Betlejem.

Informacje praktyczne

Poniżej zebrałem kilka ważnych tematów i informacji praktycznych dotyczących podróżowania po Akabie i Jordanii.

Bezpieczeństwo w Akabie i Jordanii

Bezpieczeństwo w Akabie

Czy w Akabie jest bezpiecznie? Osobiście podczas tych kilku dni spędzonych w Jordanii nie czułem się niebezpiecznie, choć ludzie bywają namolni i często starają się nakłonić nas do zakupu jakichś ich towarów, co jest trochę męczące. Widziałem jedynie dosyć spore skrępowanie Europejek, które na publicznej plaży w Akabie postanowiły się kąpać i opalać w plażowych strojach, więc dużo lepiej korzystać z prywatnych plaż.

To bezpieczeństwo w Jordanii, mimo że otoczona jest jest ona dosyć niespokojnymi islamskimi krajami, wynika głównie z bardzo surowych kar nakładanych na obywateli, którzy szkodzą turystom.

Tak więc uważam, że Jordania jest krajem bezpiecznym nawet dla samotnie podróżujących, o ile przeczytają oni choć trochę o panujących tu obyczajach i będą się nimi kierować (np. poszanowanie muzłumańskich meczetów i nie wchodzenie do nich w mało skromnych strojach).

Jak dojechać do Akaby?

Do miasta Akaba w Jordanii możemy dojechać na dwa różne sposoby: albo przylecieć samolotem bezpośrednio, albo polecieć do Ammanu, gdzie możemy wynając samochód lub pojechać autokarem.

Samolotem: Akaba ma własne międzynarodowe lotnisko, które łączą z Europą duże, tanie linie lotnicze. Ostatnio jednak widziałem coraz mniej lotów bezpośrednio z Polski, co najwyżej takie, gdzie w Ammanie możemy się przesiąść na lot do Akaby.

Jeśli więc chcemy pozwiedzać stolicę Jordanii lub pojeździć po kraju, zdecydowanie lepsza będzie opcja numer dwa.

Amman, Jordania

Z Ammanu: Wielu turystów, przed przyjazdem do Akaby, przylatuje najpierw do miasta Amman, stolicy Jordanii. Daje to dużo możliwości z tego względu, że możemy zwiedzić stolicę, a na trasie z Ammanu do Akaby mamy jeszcze skalne miasto Petra, pustynię Wadi Rum i w sumie większość atrakcji, jakie oferuje nam Jordania.

Z tego względu, moim zdaniem, najlepszym sposobem na dotarcie do Akaby jest wynajęcie samochodu w Ammanie, a po drodze zwiedzenie innych ciekawych miejsc i atrakcji turystycznych w kraju. Podróż bezpośrednio ze stolicy Jordanii do Akaby samochodem trwa trochę ponad 4 godziny.

Jeśli jednak chcemy udać się bezpośrednio do Akaby, możemy wybrać się w podróż autokarem firmy JETT, odjeżdżającym z bulwaru Abdali.

Kilka dodatkowych porad

Poniżej znajdziecie kilka dodatkowych porad dotyczących podróży do Akaby w Jordanii, które mogą się Wam przydać.

  • Jako, że jedziecie do kraju Islamskiego (choć dosyć spokojnego jak na standardy tej kultury), to warto zapoznać się z panującymi tu obyczajami, głównie dotyczącymi ubioru i kultury osobistej. Nie polecam kobietom kąpieli w strojach kąpielowych na publicznych plażach.
  • Nie tylko przed wyjazdem do Jordanii, ale także do każdego innego gorącego kraju Bliskiego Wschodu, warto zaopatrzyć się w wygodne buty do chodzenia w wysokich temperaturach.
  • Koniecznie kupcie krem do opalania, gdyż w Akabie można się mocno spiec już w ciągu kilku godzin chodzenia w pełnym słońcu.
  • Warto pomyśleć o ubezpieczeniu dla podróżników, w końcu nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć.
  • W wielu miejscach w Akabie można płacić kartą kredytową (Visa i Mastercard), jednak warto też mieć w kieszeni odrobinę JOD'ów, jordańskiej waluty.
  • Kiedy coś kupujemy, zawsze warto się targować. W turystycznych miastach, takich jak Akaba, ceny bywają bardzo zawyżone.
Zatoka Akaba

Podsumowanie

Akaba to fantastyczna wypoczynkowa miejscowość w Jordanii, wypełniona ciekawymi miejscami, atrakcjami turystycznymi, sportami i innymi aktywnościami. Zdecydowanie polecam to miasto miłośnikom nurkowania, gdyż przepiękne rafy koralowe czy zatopiony wrak statku Cedar Pride naprawdę robią wrażenie.

Będąc tutaj warto również zobaczyć pozostałe atrakcje, jakie ma do zaoferowania Jordania i wybrać się na jednodniową wycieczkę do Izraela, aby zobaczyć Jerozolimę i Betlejem.

Sama Akaba to kurort turystyczny, który jednak sam w sobie to miejsce na kilka dni, po czym, bez wyjazdów poza miasto, zaczęłoby mi się nudzić. Jeśli jednak Waszym celem jest wylegiwanie się na plaży, kąpiel w morzu i może raz na jakiś czas wyjście z ośrodka wypoczynkowego, aby coś zobaczyć, będzie to zdecydowanie strzał w dziesiątkę!

Wojciech Kuźma

Cześć!
Nazywam się Wojciech Kuźma i bardzo mi miło, że zechcieliście zajrzeć na mój blog podróżniczy. Zwiedzam świat od kilku dobrych lat i ciągle chcę więcej.

Na swojej stronie opisuję przygody, jakie mnie spotkały, znajdziecie tu także zbiór cennych porad dla turystów i podróżników. Jeśli podobał Wam się ten artykuł, koniecznie poczytajcie inne oraz zostawcie komentarz!


4.40 | 5 głosów
Komentarzy: 4
  •   20 listopada 2019, 10:28

    Dzieki,informacje ciekawe,przydatne.Wybieram sie w grudniu do Akaby,bedziemy swietowac urodziny mojego syna i w zw.z tym szukam pomyslu na prezent dla niego.Moze nurkowanie,a moze noc na pustyni...zobaczymy,

  •   15 lutego 2020, 05:09

    W)łaśnie jestem w Akabie. Miasto zobaczyłam a nie nurkuję. Szkoda mi całego dnia na leżenie na plaży. Interesuje mnie wycieczka 1 dniowa do Izraela ale nie napisałeś gdzie ją można wykupić i za ile. To cenna inf. dla turystki, gdyż przebywanie na plaży i pływanie w ubraniu mnie nie bawi.

  •   24 lutego 2020, 18:44

    Ten tekst został przetłumaczony automatycznie. Poniżej oryginał: Many of the 127 coral species found in the Gulf of Aqaba are particularly resilient to high temperatures, an adaptation that may spare them the worst of the bleaching many reefs experience as oceans become hotter and more acidic. If they’re able to survive local pollution, these corals may even one day be used to re-seed dying reefs in some parts of the world. To alleviate scuba divers’ impact on reef health, alternative dive sites are also being opened. In November 2017, a decommissioned Royal Jordanian Air Force plane was deliberately sunk as part of an initiative “to create new dive sites interesting enough” to attract divers and unburden reefs, says Omar Madain, an experienced local diving instructor.

  •   18 września 2021, 21:32

    Ten tekst został przetłumaczony automatycznie. Poniżej oryginał: coursework writer uk design and technology gcse coursework

Dodaj komentarz Anuluj odpowiedź
Imię:
E-mail: (Nie zostanie opublikowany)
Strona internetowa:
Komentarz:

Spis treści

    Kategorie w tym dziale