Przewodnik po Peru: Kiedy i jak tanio podróżować? Ceny i koszty.

W zeszłe wakacje miałem przyjemność odbyć tygodniowy wypad do Peru. Jako że uwielbiam Amerykę Południową, świetny i niedoceniany w Polsce kierunek podróżniczy, chciałbym Was zaprosić na cykl wpisów, w ramach których wspólnie odkryjemy turystyczne perełki Peru. W tym tekście opowiem o kosztach i planowaniu wycieczki, a także sprzedam kilka praktycznych tricków, dzięki którym udało mi się oszczędzić trochę grosza.

Południowoamerykańska stolica zabytków

Peru to państwo niepozorne - pod względem turystycznym słynie ono z ruin Machu Picchu oraz Cusco, może trochę z Amazonii, a także...  Właściwe to chyba tylko z tego. W tym konkretnym przypadku pozory jednak mylą, a w trakcie niemal tygodniowej podróży po Peru odkryłem, że kraj ten jest południowoamerykańską stolicą zabytków (Lima, Cusco czy Arequipa!) oraz niesamowitych, naturalnych miejsc (jezioro Titicaca, kanion Colca czy wreszcie Amazońska dżungla).

Krótkie dzieje Peru, a także historię mniej i bardziej znanych atrakcji turystycznych oraz ciekawych miejsc opiszę w kolejnych wpisach mojego przewodnika turystycznego po Peru, ale na początek garść najważniejszych faktów przydatnych przy planowaniu wycieczki czy podróży na własną rękę.

Lotnisko

Stolicą Peru jest Lima, założona w 1535 roku przez słynnego konkwistadora Francisco Pizzaro. W mieście znajduje się port lotniczy Lima-Jorge Cháveza, który obsługuje zdecydowaną większość lotów międzynarodowych (a już na pewno wszystkie międzykontynentalne). Jeżeli planujecie wycieczkę po kilku państwach Ameryki Południowej, Lima doskonale sprawdza się jako baza wypadowa do dalszego zwiedzania okolicznych krajów. 

Ceny biletów lotniczych

Ceny biletów są, jak na Amerykę Południową, dość standardowe – bilet w klasie ekonomicznej do Rio de Janeiro to koszt ok. 200 dolarów, choć pamiętam, że znaleźć można było dużo tańsze oferty w ramach last minute lub tanich linii lotniczych.

Dość drogi jest natomiast lot międzykontynentalny – bilet w klasie ekonomicznej na linii Warszawa - Lima z międzylądowaniem we Frankfurcie kosztował 1820 zł w jedną stronę, choć przy odrobinie wysiłku znaleźć można lepsze oferty w okolicach 1500 - 1600 zł. Warto mieć na uwadze fakt, że Peru odwiedziłem przed wybuchem pandemii koronawirusa, której wpływu na ceny biletów nie potrafię przewidzieć.

Wiza turystyczna, ubezpieczenie, szczepienia

Kolejne wydatki związane są także z kwestiami prawno-zdrowotnymi. Na szczęście polscy turyści nie są zobowiązani do uzyskiwania wizy turystycznej, a wizyta w Peru wymaga jedynie ważnego paszportu. Mimo to, podczas planowania wycieczki, warto jest zainteresować się ubezpieczeniem turystycznym, które bywa niezwykle przydatne, szczególnie w krajach z mniej rozwiniętą służbą zdrowia (jak Peru właśnie - to nie Europa ani Stany Zjednoczone).

Dobrym pomysłem jest także zaszczepienie się na febrę żółtą, niezwykle nieprzyjemną chorobę tropikalną. O takie szczepienie łatwiej jest już na miejscu, w Limie, gdzie można je uzyskać bezpłatnie lub za niewielką opłatą. W Polsce taki zabieg jest bardzo drogi, a szczepienie nie jest wymagane do odbycia podróży.

Kiedy i w jakich miesiącach wybrać się do Peru?

Kiedy podróżować do Peru i w jakich miesiącach? Ja wybrałem się w polskie lato, a konkretniej w lipcu, na który przypada środek pory suchej w Peru. W przypadku występującego na terenie tego państwa klimatu równikowego i zwrotnikowego suchego znacznie lepszym pomysłem jest podróżowanie właśnie podczas pory suchej, która trwa od połowy maja do września. Pobyt w tym okresie pozwala na swobodne zwiedzanie kraju, bez konieczności martwienia się o tropikalne ulewy i burze, które uniemożliwiają swobodne poruszanie się po kraju.

Oczywiście w trakcie pory suchej warto jest nastawić się na sporą liczbę turystów wizytujących najpopularniejsze zabytki Peru. Choć tłumów aż tak dużych nie ma, wraz z napływem zagranicznych odwiedzających wiąże się sezon turystyczny, w trakcie którego znacząco rosną koszty zakwaterowania czy transportu. Zresztą chyba każdy z nas zna ten fenomen z letnich wycieczek nad Bałtyk – na szczęście w Peru zjawisko to przybiera znacznie mniejsze rozmiary.

Pora deszczowa?

Jeżeli natomiast szukacie przygód i nie straszne są Wam wyzwania, możecie spróbować odwiedzić Peru w kwietniu lub październiku. Prawdopodobnie oszczędzicie w ten sposób co najmniej kilkaset złotych, ale sama podróż może okazać się mało satysfakcjonująca – w porze deszczowej większość szlaków turystycznych jest zamknięta, w tym ten prowadzący do ruin Machu Picchu, które przecież koniecznie trzeba zobaczyć. Ciągłe ulewy są męczące, a część dróg jest nieprzejezdna. Tańszy wyjazd, w mojej opinii, nie jest wart dużego dyskomfortu i potencjalnych kłopotów.

Gdzie szukać zakwaterowania? Jakie są ceny noclegów?

Zapewne Was w tym momencie rozczaruję, ale ceny noclegów w Peru są zaskakująco wysokie. W Limie (i zapewne innych większych miastach) można znaleźć fajne oferty (o których opowiem za chwilę), ale poza stolicą baza noclegowa jest niezwykle uboga.

Wyjątkiem są oczywiście oblegane przez turystów miejsca, a szczególnie szlak turystyczny prowadzacy do Machu Picchu. Jeżeli chcecie zwiedzić te wpisane na listę UNESCO ruiny, mam złą wiadomość – musicie przygotować się na niemałe wydatki.

Sensownej jakości pokój hotelowy w okolicy Machu Picchu w Peru to koszt co najmniej 250 - 300 złotych za noc.

Oczywiście znaleźć też można tańsze oferty, ale w takim wypadku należy uważać. Pobyt w szemranej noclegowni wiąże się z niebezpieczeństwem utraty pieniędzy i dokumentów. Co prawda Peru ma reputację bezpiecznego kraju (zresztą całkiem słusznie), ale mimo wszystko doradzałbym dmuchać na zimne, mimo wszystko to Ameryka Południowa.

Hotele i tanie noclegi w Limie

Wyjątkiem od tej reguły jest Lima, w której znaleźć można atrakcyjne oferty noclegu, zarówno w tanich motelach nastawionych na zagranicznych turystów (ceny sensownego noclegu to nawet 30 złotych za noc, dobrym pomysłem jest wizyta w punktach informacji turystycznej, w których znaleźć można zniżki na nocleg), jak i za pomocą dość popularnego Airbnb, na którym ceny oscylują w okolicach 60-100 złotych za pokój/mieszkanie.

Jeżeli nie boicie się przygód i szukacie okazji na zapoznanie się z miejscowymi mieszkańcami, ciekawą opcją jest coachsurfing (ale tylko dla "zawodowców", jak nie macie doświadczenia z tym to nie zaczynajcie w Peru!). Nocleg w tej opcji to koszt 15-30 złotych i poza oczywistymi oszczędnościami pozwala podszlifować znajomość hiszpańskiego. Więc jeśli goni Was zew przygody, nie bój się spróbować – a nuż poznany gospodarz pokaże Wam nieznane zakątki Limy.

Transport po Peru: Samochodem czy autobusem? Ceny.

O cenach biletów lotniczych rozpisałem się już na początku tekstu, tym niemniej pozwolę sobie je przypomnieć: koszt lotu Warszawa-Lima z co najmniej jednym międzylądowaniem to 1500-2000 złotych w jedną stronę, a lot subkontynentalny z innego, południowoamerykańskiego miasta kosztuje kilkaset złotych. 

Wynajęcie samochodu

Na miejscu w Peru do wyboru są dwa główne sposoby transportu. Jeden z nich to wynajęcie samochodu i podróż na modłę "amerykańską". Tygodniowy wynajem auta to 600-800 złotych przy założeniu, że kierowca ma co najmniej 30 lat. Choć taki sposób podróżowania ma rzecz jasna swoje zalety, w tym momencie proponuję się zastanowić nad tym, czy w ogóle warto jest podróżować samochodem przez Peru. Sieć miejscowych dróg nie jest zbyt rozwinięta, a duża część
 atrakcji, szczególnie tych najpopularniejszych, połączona jest szlakami turystycznymi, które aż zachęcają do pieszych (lub rowerowych) wędrówek.

Mimo wszystko ja jestem ogromnym fanem wypożyczania samochodu i swobody, jaką to daje podczas podróży (o, zobacz, fajnie by się tu było zatrzymać!), więc osobiście zwykle na tym nie oszczędzam, poza tym lubię prowadzić auto. No ale co kto woli oczywiście, przemieszczanie się autobusem na pewno wyjdzie taniej, a zważywszy na jakość dróg w Peru, pewnie niewiele wolniej :-)

Tanie linie autobusowe

Główną alternatywą dla wynajęcia samochodu są tanie linie autobusowe, dzięki którym dojechać można praktycznie wszędzie. Bilety takie najłatwiej jest zakupić na miejscu, na lokalnym dworcu autobusowym, choć rzecz jasna dobrym pomysłem jest sprawdzenie wcześniej rozkładów jazdy (znalezienie ich w internecie jest jednak nie lada problemem i wymaga przekopywania się przez Google'a).  Na szczęście ceny biletów autobusowych w Peru są bardzo niskie i oscylują w granicach 10-30 zł za przejechanie 1/3 kraju, więc jeżeli nie planujecie ciągłego przemieszczania się z miejsca na miejsce wynajem samochodu nie opłaca się pod kątem finansowym.

Transport w Limie

Warto też krótko zaznaczyć, że koszt transportu komunikacją miejską po Limie jest dosyć niski – bilet na przejazd miejscowym transportem publicznym (który jest całkiem nieźle rozwinięty) kupisz za 1,5 - 2 zł, a koszt przejazdu taksówką oscyluje wokół 20 złotych Oczywiście uwaga na taksówkarzy oszustów! Warto cenę ustalać z góry, co zresztą zalecam nie tylko w Peru, ale w większości krajów, nawet tych dobrze rozwiniętych.

Jak nie przepłacić na jedzeniu?

Jak w każdym kraju, w Peru znaleźć można liczne knajpy i restauracje nastawione na turystów. O ile większość z nich reprezentuje raczej dość wysoki poziom, o tyle ceny posiłków w restauracjach dla podróżników potrafią być znacząco zawyżone. W większych miastach, jak na całym świecie zresztą, zjeść można w sieciach fastfoodowych, ale jaka to przyjemność z wizyty w Peru bez spróbowania dań miejscowej kuchni i obżerania się hamburgerami z McDonalda?

Co jedzą w Peru? Dania.

Zdecydowanie najpopularniejszym daniem w Peru jest kurczak, podawany właściwie wszędzie i w każdej formie. Z bardziej egzotycznych dań zjeść można cuy, czyli pieczeń ze świnki morskiej. Ja się nie odważyłem, szkoda mi zwierzątka, zresztą danie ma obiegową opinię niezbyt smacznego... Cóż, do odważnych świat należy, więc może ktoś z Was się skusi. Jeśli tak, zawsze możecie mi naskrobać w komentarzu, jak było.

Niezależnie od kulinarnych upodobań, większość tańszych jadłodajni przypomina połączenie baru mlecznego i pełnoprawnej restauracji. Miejsca takie oferują zestawy kilku dań w atrakcyjnych cenach – solidny obiad w jadłodajni w porze lunchu to wydatek rzędu 10 - 15 złotych (jeśli będziemy unikać centrów turystycznych i drogich miejsc). Porcje są duże, na spokojnie można się najeść do pełna.

Przy wyborze knajpy warto się kierować klasyczną już metodą "na lokalsa", czyli jeść w miejscach obleganych raczej przez miejscowych, a nie turystów. Podczas podróży do Machu Picchu i Cuzco pamiętajcie koniecznie, że miejscowe hotele znacząco zawyżają ceny posiłków, a w okolicy miejsc z noclegami łatwo znajdziecie tańsze knajpy. Lokalne restauracje często oferują na kieliszki tanie i bardzo smaczne wino, zarówno wyrabiane w Peru, jak i sprowadzane z sąsiedniego Chile. 

Garść porad na zakończenie

Choć pokrótce omówiłem koszty najważniejszych wydatków podczas wycieczki do Peru, na sam koniec mam kilka rad, które ułatwią ci podróż i przy odrobinie szczęścia unikną niepotrzebnych kłopotów.

• Punkty informacji turystycznej w Peru są zaskakująco pomocne (przynajmniej porównując z polskimi) – jeżeli szukacie noclegu lub sprawdzonego miejsca na posiłek, nie bójcie poprosić się o pomoc!
• Jak w każdym kraju, w Peru warto jest mieć oczy szeroko otwarte i uważać na złodziei oraz rabusiów. Pamiętajcie, że hotelowe sejfy (szczególnie w podrzędnych motelach) nie gwarantują bezpieczeństwa gotówki i dokumentów.
• W Limie znajdziecie liczne targowiska przypominające nieistniejący już Stadion Dziesięciolecia. Kupicie tam tanie ubrania oraz rozmaite upominki.
• Jeżeli szukacie noclegu i natrafiliście na warty uwagi hotel, sprawdźcie cennik umieszczony na jego stronie internetowej. Chciwość ludzka nie zna granic, a niektórzy właściciele, chcąc zarobić na zagranicznych turystach, znacząco zawyżają ceny noclegów dla osób bez rezerwacji.
• Na odwiedzenie najważniejszych atrakcji Peru zarezerwujcie sobie co najmniej tydzień, a najlepiej więcej.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że ten przewodnik turystyczny po Peru, wraz z informacjami kiedy i jak tanio podróżować oraz jakie są ceny i koszty podróży po tym pięknym kraju Ameryki Południowej przypadł Wam do gustu. Jeśli Wam się podobało lub chcecie mnie o coś zapytać, koniecznie napiszcie mi komentarz w sekcji poniżej. Trzymajcie się!